"Nie dokazuj, miły nie dokazuj,
przecież nie jest z ciebie znowu taki cud,
nie od razu, miły nie od razu
stopisz serca mego lód."
[Marek Grechuta]
Kraków. W sierpniu. Pamiętam.
|| Oczywiście, że nie ma miłości...
Nie ma i nigdy nie było.
Nawet to cośmy robili.
W żadnym calu nie zahacza o miłość.
Oczywiście, że nie ma miłości...
Pomyliłem się, pomyliłem się...
Oczywiście, że nie ma miłości...
Można już odetchnąć, można wetchnąć...
Resztki swojego ciepła...
...w resztki ciepła świata. ||