Siedzę sobie...
I marze o niebie
Ale nie o takim zwykłym niebie:
Tam anioły czarne skrzydła mają,
I mrok wszędzie roztaczają.
Tam miłości nie ma
A przyjaźń się w proch przemienia.
Tam smutek otoczy nas
I zostanie tak już na wieczne czas....
O sobie: Jestem snem
Którego pamiętać nie warto
Jestem jawą
Którą bólem rozdarto
Jestem aniołem
Któremu skrzydła połamano
Jestem szczęściarzem
Któremu uśmiech zabrano
Jestem domem
Który tylko mi daje schron
Jestem morzem
Które cierpi każdy sztorm
Jestem cieniem
Który bezszelestnie ucieka
I pragnie osiągnąć miano
Człowieka...