Jakieś coś z odchłani komputera.
Urocze.~
14:26.;
Już jestem śpiąca. Już chcę spać. Dni ostatnio są dziwne. Wstaje po nocy i chcę spać cały dzień.
I tak ciągle. Może to pogoda? Nie wiem. Mogłam jechać w poniedziałek do lekarza. Mama dała mi dziś
antybiotyk, wezmę, może przejdzie. Jak nie to pojadę rzeczywiście do lekarza. Brak apetytu i mdłości,
miło. Zaraz zrobie sobie herbaty choć szczerze mi się nie chce. Wolałabym się raczej przytulić i pospac
trochę~ <3 Wczorajsze siedzenie cały czas w domu było miłe. Dwa lata temu pamiętam jak dzieciaki z
miotłami latały po rynku. O, wiem czego mi się chce. Fajki. Tak. Ale żadnej nie mam. Hah. Idę. Popisze
sobie możesz coś. Jakaś sesja by się przydała, hm...