Tego roku skończyło się wszystko: usmiech, szczeście ....
w sercu i na twarzy pozostały łzy...
Czuję się jakby ktoś zamkonoł mnie w oddzielnym życiu, oddzielnym świecie,
do którego nic nie dociera..
Próbuje znaleść światło, maleńki promyczek w każdym dniu, który pozowli,
który pomoże mi przezyć go...
Starciło wszystko sens, barwy wszystko jest jak za mgłą szare i czarne..
Dziś miałam sen, a w nim marzenie, które sie nie spełni...
Co dzien zastanawiam się czy "Ty - tam" choć przez chwile myślisz o nas, o mnie ...
Zabiłeś Miłość choć była już zakurzona. (a wystarczyło, abyś ją odbudował...)
Lecz Ty, stchurzyłeś!
Zostawiłeś wszystko BO TAK ŁATWIEJ ??
Przez ten nóż, kótry wbiłeś umarło wszystko ....!!
Umarłam ja ....!!!
:'|
Dwa Światy
Było słowo i była ciemność
Była zgoda i było nieporozumienie
Strach Ból Cierpienie Smutek
Nie ma nic wartości
Nie ma nic wytłumaczenia
Dwa odmienne światy
Dwie odmienne osoby
Żyć a zarazem umrzeć
Był oddech ale go nie było
Ufać cóż to jest
Słowo fraza wyraz
Czym jest czyn zaufania
Nie ma nic znaczącego sensu
(natalia)
Ostatnia minuta Ciemność do okoła
Już księżyc zawitał na niebie
Powiew zimnego wietrzyku
Uderza o gałęzie koron drzew
Strach spod korzeni wychodzi
Mgła jak kołtuny waty
Odbija się o twarz
Trzy kroki w przód
Trzy kroki w tył
Nic nie widać
Ciemność mrokiem przenika
Idę z drżącymi nogami
Zdana na siebie
Myślami błądzę do pustych miejsc
Śmierć zawitała przed mą duszę(natalia)
[na czas nieokreślony zamykam blog..]