Opowiadanie Lenki cz . 1

Obudziła się szczęśliwa z myślą o nim . Zaraz słyszy dzwonek do drzwi . Ździwiona zchodzi na dół sprawdzić kto kto .Nieogarnięta otwiera drzwi . A na progu On chłopak który od dawna jej się podoba . Wystraszyła się zatrzasnęla mu dzwi przed nosem . 
- Pooczekaj ! - krzyczy .
Pobiegła na góre . Przebrała się , podkreśliła swe niebieskie oczy tuszem i eyelinerem , uczesała swoje blond piękne włosy i wogule ogarnęła . Zajeło jej to 10 minut . Zbiegła na dół . Otwiera drzwi . 
-Przepraszam , że musiałeś czekać ale dopiero co wstałam no i .. - nie dokończyła bo jej przerwał .
- A taam nie przejmuj się - uśmiechnął się 
- Mam dla cb niespodzianke wiesz ? - Patrzy w jej błękitne oczka .
- Noo to idziemy - Uśmiechnęła się do niego .
 Idą w pewnym momencie Tomi zatrzymuje się i zciąga swoją bandamkę z nadgarstka którą zawiązuje jej oczy . 
- Niespodzianka to niespodzianka no nie ? - Zaśmiał Się .
- Już się bojee - poszukuje drogi rękoma.

On złapał ją za rękę i zaczął prowadzić. Idzie radośnie z nim przed sb . Po półgodzinie zatrzymuje się . Rozwiązuje jej bandamke . Było to piękne miejsce, w którym bylisami . Stali nad jeziorem czystym jak łza . 
- Jezuuu jak tu pięknie - była szczęśliwa jak nigdy . 

- Ei Lenka masz przy sb telefon ? - Patrzy na nią .
- No mam a co ? - Nie wie o co chodzi .

- Pokarz mi go - wyciąga ręke .

Dziewczyna wyciąga telefon z kieszeni i podaje mu go . Chłopak bierze telefon chowa do kieszeni . 

- No i po co ci mój telefon ? - Powiedziała . 

- A po nic alee ... - nie dokończył .
- nie bój się płytko jest . - dokończył 
Popchnął ją po czym wpadła do wody . Zaczął się śmiać . 

- Noo ei co to miało być - wkurzona .

- No bo ślicznie wyglądasz jak jesteś mokra . - śmieje się z niej .
Wyciąga do niej ręke.
- No wychodz - mówi.  

- Ok . - chytry uśmieszek .
Dziewczyna złapała go za dłoń po czym wciągnęła go do siebie do wody .
- Przypomniałam sobie że ty też ślicznie wyglądasz jak jesteś mokry - śmieje się . 
Podpłynął do niej pod wodą .
- Ei Tomi gdzie jesteś ?
Lenka rozgląda się na około . Nagle ktoś wypływa i bierze ją na ręce od tyłu . Wystraszyła się i zaczęła piszczeć .Tomi zaczął się śmiać . Dziewczyna odwróciła się . 

- No wiesz co chcesz żebym zawału dostała ? - krzyczy .

Chłopak popatrzył jej głęboko w oczy . Ten jego zadziony uśmieszek przyciągał ją do niego jak pszczoły do miodu . To właśnie wtedy poczuła że się w nim naprawde zakochała. Położyła rączkę na jego policzku .  Zbliżyli się do siebie . Nagle on pocałował ją namiętnie. 
- Przepraszam niepowinie ... - nie dokończył gdy nagle Lenka przerwała mu pocałunkiem ..

                                                                                     CDN ...

Pisała Karolina . <33