Jest 5:56, a ja nie mogę spać także stwierdziłam, że coś tu dodam xd jednak weekend wcale nie był taki zły :P wczoraj wieczór mile spędzony :) za jakieś 20 minut wstaje, a tak strasznie mi się nie chce :/ przeżyć te 5 ciężkich dni i znowu weekend :D lecę paa :*