Photoblog.pl

No i Mały skończył dziś 5 mies.

Martwiłam się, że nie zdążę mu zrobić zdjęcie w tych ogrodniczkach z Batmanem,

ale jeszcze na niego pasują, co bardzo mnie cieszy, bo je lubię.

Mam do nich czapkę z daszkiem, ale z roztargnienia zapomniałam ubrać

do zdjęcia. Cóż.. może lepiej jest i bez.

Weekend był spokojny i fajny. Właśnie o takim marzyłam.

Czuję już taki oddech świąt przez ten śnieg. 

Wczorajszy dzień był jednym z tych, gdzie królowała chęć drzemki,

termoforek, czekolada i ciepła herbatka z sokiem.

Wszystko oczywiście po troszku, bo przy dziecku nie da się długo poleżeć.

Mój mąż zajął się nim też przez jakiś czas, więc odpoczęłam.

W ogóle był bardzo miły. Takiego właśnie go potrzebuję.

Dzis szykuje mi się wolne. Pojadę zapłacić rachunki za prąd i za moje OC.

Potem przejdę się popatrzeć za prezentem na mikołajki, bo jednak

ustaliliśmy, że będziemy sobie dawać prezenty. 

Po przemyśleniu, co mogłabym dać na święta i jego urodziny znalazłam

coś, co mam nadzieję się spodoba. Został mi tylko do wymyślenia prezent

na 6 grudnia.