Wczoraj wieczorem,leżąc w swoim ukochanym łóżeczku w mojej głowie,myśli narodziło się nowe marzenie...
Które planuje w przyszłości spełnić...choć wiem,że powinnam to zachować dla siebie to i tak pragnę Wam je przedstawić.
Mianowicie zastanawiam się nad założeniem agencji modelek,fotomodelek jak i hostess,aczkolwiek wiem bardzo dobrze,że będzie musiało minąć pare ,a raczej parenaście dobrych lat,aby w jakiś sposób je zrealizować i ile trudu,pracy będę musiała w to włożyć.
Wczoraj ,gdy byłam na sesji plenerowej pokochałam to jeszcze bardziej-wręcz żyje tym dniem...Niezapomniane chwile,godziny ,które w mgnieniu oka w błyskawiczny sposób mijają i wykańczają człowieka na maksa.
Ubóstwiam ten stan...
Mimo ogromnego stresu jaki jest z tym związany,który i tak sam szybko mija.
Idę zawstydzona między ludźmi,czuje jak ich wzrok za mną goni,nie poddaje się,wręcz przeciwnie.
Bardziej mnie to motywuje do tego działania...Nabieram jeszcze większej siły....
Inni zdjęcia: 1541 akcentova944 photoslove25Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11