wiesz, że zbiorę kilo puszek, oddam makulaturę
w second-handzie kupię ciuszek, skórę nareperuję
skoczę do kumpeli, przegram Ci kasetę, i lecę do Ciebie
potem wino kupię Ci za 3 złote, bo ochote mam i Ty masz ochote
nie na frytki, nie na draże, nie na loty samolotem.
ale ot na lekkiej fazie pięć minut pod blokiem.
Przejść się tam i z powrotem, niech nic złego się nie zdarzy.
taką dzisiaj mam fantazję, tak niewiele mi się marzy.
Raz tam, raz z powrotem, na lekkiej fazie pięć minut pod blokiem.