No więc żyję, żyję, czasem nawet coś tu naskrobię.
Święta... no cóż, moja bulimia nieźle dawała o sobie znać, ale co robić- jedzenie jest taaakie pyszne <3 Poza napadami jem śniadanie i obiad, średnie porcje. Dziwne, bo jednocześnie mam wrażenie, że jem za dużo, chociaż jem mało, a i tak najchętniej jadłabym cały czas, najlepiej wszystko, co mi wpadnie w łapki. Ale walczę z tym, bo do koncertu Depeche Mode, który jest już za 114 dni, muszę być szczupła. Jakoś dam radę, pozdawiam bulimię :) Powyższe zdjęcie- co ja bym dała za taką pewność siebie... Chociaż i tak uważam, że chłopacy powinni być nieco grubsi, milej tulą i takie tam.
Hm, co u mnie? Nie ćwiczę, ledwo daję radę ze szkołą (mam wrażenie, że wszystko jest jakieś nierzeczywiste), mam chłopaka, z którym całkiem ładnie mi się układa, praca na wakacje załatwiona (jak ktoś by chciał się wybrać nad morze i szuka noclegu- zapraszam do Jantara :P ), no i 26.04 mam poprawiny przedpołowinek (ahahaha? ) na które z chłopakiem się wybieram.
Ogólnie to na jutro mam 200 zadań z chemii, kartkę z angielskiego i 2 prezentacje na polski... Ha, no bo po co robić to w święta? -.- Brawo ja...
Trzymajcie się cieplutko <3
Inni zdjęcia: Pamiętniki z wakacji bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24