No to znowu powrót do zdjęć z Zawodów ;) tak na zmiane ,zeby wam sie nie znudziło:P
Weekend majowy rozpoczęty prawidłowo. Wczoraj wróciłam szybciej ze studów. I Musze sie wam pochwalic ,ze pierwsza cześc przeklętego BASENU z głowy ! zaliczyłam grzbiet. No ,ale najgorsze jeszcze przede mna., ;p Bądź co bądź pierwsze koty za ploty! dałam z siebie wszystko! ledwo wyszłam z basenu:P po powrocie grill na kolacyjkę i ciekawy wieczór ;D bardzo ciekawy :P do teraz chce mi się smiac ;D haha
Z rana byłam na lesniczówce. Pomóc przy załadunku na wóz i takie przygotowania do wyjazdu na rajd. Ostatecznie troche sie pozmieniało. Na rajd jade dopiero w środę i bede jechac na zmiane z wojtkiem na polluxie ;) tak więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:P prawda ?
Jutro ciąg dalszy opalania ,a w srode do poludnia jeszcze do pracy ; / ehh... no a potem juz na rajd i powrót w sobote ;)