I wiesz, bycie z kimś to nie jest patrzenie w tym samym kierunku. Musimy się uzupełniać i na krzyżówce obydwoje musimy spoglądać w dwie przeciwne strony, by dostrzec nadjeżdżające auto, które uniemożliwiłoby nam przejazd na drugą stronę.
Brednią jest, że w momencie stłuczenia lusterka odliczane jest 7 lat nieszczęścia,
bo co kiedy nie zbiję go?
Całe życie mam szczęście?
Za oknem panuje mrok i choć grubo po północy i wszyscy śpią,
ja słyszę ten przeraźliwy jęk i błagający krzyk "wróć".
Zapomniałam o Tobie, wiesz?
Szkoda, że do momentu, w którym Cię kolejny raz ujrzałam.
~ 'mokiki' ~
...
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.