Cześć Robaczki :)
Byłam z rana u dentysty. Zrobiła mi to, co było do zrobienia. Strasznie się nade mną znęcała i marudziła pod nosem okrutnie. Ważne, że fachowiec z Niej jest i nie robi na odpierdol, tylko wykonuje swoją pracę dokładnie i starannie.
Ponad to chciałam Wam coś ogłosić, bo przecież nie będę pisać o dentyście... :)
Mój Ukochany zdał kolejny egzamin do policji ! Przeszedł pozytywnie test psychologiczny
Z czego jestem bardzo dumna, ale dla mnie to nie jest żadnym zaskoczeniem. Ja w Niego wierzę i znam Jego możliwości :) Przed Nim jeszcze kawałek drogi do przebycia, ale ja wiem, że się uda :)
Cóż jeszcze...? Jestem okrutnie głodna, bo nie zdążyłam przed wizytą u doktorki zjeść, a teraz mam zakaz jedzenia przez 2 godziny, a kiszki marsza mi grają i żołądek skręca się w każdą stronę. No ni, trzeba wytrzymać.
Tymczasem Kochani znikam ogarnąc bajzel, który panuje w domu. Pozostawienie moich psów samych nawet na 40 minut powouje ogromne konsekwencje. Oczywiście bałagan panujący w mieszkaniu jest za ich sprawą i niczym nie różni się ten obraz od możliwości wystąpienia w domu huraganu... :) Ale moja cierpliwość jest wielka...
Miłego dnia Robaczki i dużo słoneczka :)
Dowiedz się o mnie więcej tu:
c l i k
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.