Zdjęcie z Lublina. Na górze ja, niżej Dominika siedząca sobie z jakimś ciachem >D. Dominika lada dzień ma osiemnaste urodziny, więc chciałbym jej życzyć:
Żeby z roku na rok była coraz większą krejzolką, żeby w szkole nie miała takiego zapierdolu, żeby nikt jej nie podkradał bielizny i nie robił sobie w niej zdjęć, żeby miała fajnego chłopaka, który będzie ją w nocy zaspokajał gilając, żeby wreszcie wpadła do Łodzi i pozwiedzała miejsca spotkań pokemonów, a oprócz tego wszystkiego naj najzajebistszego~! <3 Rok temu składałem Ci życzenia przez telefon robiąc orły z jakimś gościem w tłumie ludzi, w tym roku pewnie też będzie podobny schemat.
A tak w ogóle, to szczęśliwego nowego roku i sylwestra. Facetom, żeby się taplali w swoich rzygowinach, ich kobietom, żeby nie miały za dużo sprzątania w tym dniu, a singlom, no cóż... żeby nie obudzili się w łóżku z tajwańskim transseksualistą i osłem, oraz nie mieli na następny dzień moralnego kaca.
Pisząc tą notkę, wkręcam się powoli w tę sylwestrową noc, w tle leci Annual z Ministry Of Sound, a w krwii płynie jakaś tania wóda "pita w bramie". Cały rok czekałem na to wydarzenie tak naprawdę. A bawić się będę tam gdzie rok temu~!
Postanowienia noworoczne? Nie, to nie dla mnie. Postanowień miałem wystarczająco w ciągu całego roku. Aha, no może kilka, niezbyt zobowiązujących. Chodzić na jeszcze więcej imprez, olewać marudzących mi ludzi, a przy tym zdać maturę i egzamin zawodowy.
Peace, ludzie. Nie prześpijcie swojej młodości.
Czy czymś co ma 8 cm można zadowolić kobietę? Owszem, można. Kartą kredytową.