Moje zmywanie paznokci nie jest jakoś skomplikowane ;)
Najczęściej namaczam porządnie wacik, ale nie tak żeby z niego kapało. Otulam nim płytkę paznokcia i dociskam przez kilka sekund, a następnie przyciskając wacik ściągam go w stronę końca płytki. Ewentualne pozostałości przecieram raz jeszcze lub używam do tego celu patyczka.
Można także przygotować coś a'la kompresy i zrobić tak jak napisałam wcześniej, ale owinąć paznokcia z wacikiem folią aluminiową i trzymać od 5 do 7 minut.
Niestety na lakier hybrydowy nie wynalazłam odpowiedniego sposobu :(
Koleżanka radziła mi zmyć je acetonem, który mi zostawiła, a drobne pozostałości delikatnie przytrzeć polerką.
A Wy macie jakieś sposoby? :)
26 KWIETNIA 2016
13 KWIETNIA 2016
12 KWIETNIA 2016
11 KWIETNIA 2016
11 KWIETNIA 2016
10 KWIETNIA 2016
9 KWIETNIA 2016
8 KWIETNIA 2016
Wszystkie wpisymojakosmetyczka
23 MAJA 2024
dlaciebiee
1 LISTOPADA 2022
dwaplus2
17 GRUDNIA 2021
recenzjekosmetyczne
12 MAJA 2020
victimized
13 LUTEGO 2019
kaas19
21 LISTOPADA 2018
yelp
13 SIERPNIA 2018
qnita
9 LIPCA 2018
Wszyscy obserwowani