photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MAJA 2011

Narysowałam to dzisiaj, wisi na ścianie z cytatem z piosenki 'Beauty from pain'. 

Dobrze, że moja mama nie zna angielskiego <ok>.

 

 

Rzygać mi się chcę jak na siebie patrzę.

Chcę już te cholerne wakacje.

Jeśli przeżyję jeszcze ten tydzień z tym całym zapierdolonym planem sprawdzianów to będzie zajebiście.

A później już nie będzie cacania się ze sobą. Skończy się okres sprawdzianów zacznie się hardcorowa dieta. 

 

I już nie wiem na czym mi bardziej zależy.

Jednak nikt nie karze mi wybierać, więc chill out. 

 

Chcę chudnąć. Chcę wagę w domu. Chcę mieć kontrolę. 


Żarcie mnie niszczy. Nie mogę go jeść. 
Kurwa dam radę, bo kto inny jak nie ja?

Nikt za mnie nie umrze, nikt za mnie nie schudnie.

Muszę ruszyć ten tłusty tyłek i jak kiedyś zmobilizować się i chudnąć. 

 

 

 

I napiszę ten spr. na conajmniej 4. 

Nie prześpię nocy, ale napiszę go dobrze. 

 

 

 

Idę ogarnąć plan działania, żeby się ze wszystkim wyrobić. 

 

 

 

Ile max idzie schudnąć w 2 tygodnie? 

 

 

 

Komentarze

changeonbetternow super notka dodaję ;))
24/05/2011 16:16:37
happineslive Hmm... może 4 kilo....?
dodaję:*
24/05/2011 0:08:10
~rozmiarm jakos tak tą notką dałas mi neizłego kopa i mam wieeecej siły dziekuję ! : ***
23/05/2011 18:32:50
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mojekosci.