Cudne nóżki <3 I niezły look ;-)
Ha, no więc zeżarłam wczoraj na podwieczorek zajączka karmelowego i po kolacji trochę chipsów ;D
Nie, nie żałuję. Zrobiłam to świadomie. Zaspokoiłam potrzebę i jest OK :-)
Na obiadek dziś ryż + pierś z kurczaka + sos meksykański :]
Pyszniutkie <3
Co u Was?
Wczoraj pobiegałam z koleżanką 2,7km + spacer 2,7km ;-)
Fajnie tak z kimś. Nawet rozmawiałyśmy w biegu ;o i dałam radę
Miłego, Słoneczka ;-*