Apartament w Częstochowie, trolololol. nie no, spoko było.
Bolą mnie pleeecy i nie wiem, jak mam usiąść, żeby nie bolały. ;c
jutro szkolne zdjęcia, kolejny dzień, którego nie lubię, wspaniale. przynajmniej ominie mnie kochana dziewiąteczka z angielskiego. ŻAŁUJE.
nie no, luz, szkoła nie jest zła. Nie licząć próbnych matur, dwudzieski z biologii, niemieckiego, polskiego, bla, bla, bla, rzygam. ;3
Dzisiaj doszłam do wniosku, że chcę już święta i sylwestra i w ogóle wakacje. nic nowego.
I chciałabym też, żeby ktoś pościelił mi łóżko, bo mi się nie chce. Dużo rzeczy bym chciała. nie marudzić tez bym chciała.; D
Dobra, spadam stąd, bo późna godzina, a jutro trzeba taaaak wcześnie wstać. (na 10. ;3)
Dobraaaaanoc. ; )
http://www.youtube.com/watch?v=1BNWYcxYJvw&feature=share
***
wiesz jak trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje?