To wszystko dotychczas sprawia, że chcę wreszcie odpuścić 

chcę odzyskać zdrowie, a zawsze z biegiem przejść wgłąb stłumić 

udawało się to, co mi nie służy 

od niechęci do miejsc, po opinie ludzi 

Teraz już mam potrzebę tamtego siebie z tym odróżnić 

by nie doszło do psychodelicznej powtórki 

w której zdrowie znów powie jak mam dostrzec po chwili 

w człowieku człowieka na odległość mili 

W pewnych życiowych momentach niestety o to ciężko 

skutkiem czego jest letarg i obojętność 

lecz już teraz wiem że dobrze wtedy się przyjrzeć sobie 

bo każdy z nas w swym rodowodzie ma wpisane: Człowiek 

Więc zamiast na starcie polec, wolę trzymać codziennie zasięg 

zwłaszcza że w każdym spazmie codzienność jest wynagrodzeniem za stres 

zatem czas zechcieć czaszkę otworzyć na wewnętrzny spokój 

a nie gnać wszędzie za tłem, co trwoni czas bez przerwy - Odpuść!