na zdjęciu z Myszą i Szymonem^^

osiemnastka Kleo :)

tą imprezę zapamiętam do końca życia...

i nie tylko dlatego że byli wszyscy Ci ludzie których znam masę czasu

ale też przez to jakie konsekwencje dla mnie miała ta impreza.. :(

o wiele lepiej bym się bawiła gdyby jednak jego tam nie było...

wstępnie wszystko się wyjaśniło.

on się ogarnął a ja dałam mu szansę...

zobaczymy czy ją wykorzysta tak jak trzeba bo więcej takich szans nie będzie

ma wile szczęścia że go tam kocham bo inaczej nawet drugiej szansy by nie było.

do domu wróciłam nie dość żę praiwe 2 godz później niż się z rodzicami umawiałam to w stanie takim że aż miło.. :P

i znowu na jakiś czas nie piję :D

bynajmniej nie żeby być w takim stanie :D

z resztą moja mina na tym zdj mówi sama za siebie :D

[!!]