Zdjęcie wyszlo mi tak przypadkowo kiedys juz dawno dawno temu... a dodaje je nie tylko dlatego ze nie mam innych tzn mam ale nie pamietaj juz ktore byly no nie wazne.. razem z tym zdjeciem pozbywam sie ostatniego roku ojego zycia..nie chce o nim pamietac nie chce juz o nim myslec.. wmawiam sobie codziennie ze to nieistnialo ze nie bylo nic warte oklamuje siebie i wszystkich dookola..
nie chce myslec o rzeczach ktore dzien za dniem na nowo wyrzadzaja mi krzywde..jestem zupelnie nowym czlowiekiem i dobrze mi z tym.. a oni..oni beda przy mnie juz zawsze..wiem to :*