śmieci, zdjęcie w jakości hd, jak zwykle.
W poniedziałek z powrotem do szkoły. Wręcz nie mogę się doczekać.
Gdyby tylko mi się tak bardzo chciało jak mi się nie chce.
Do tego będę musiała stać gdzieś pod szkołą przez parę godzin bo autobus mam o 6:50, a "rozpoczęcie" zaczyna się dopiero o 10.
Muszę się przestawić na wczesne chodzenie spać bo jak tak dalej pójdzie, będzie jak rok temu, czyli chodzenie spać o 4-5 i wstawanie o 7-8, a na dobrą sprawę nic dobrego z tego nie miałam.
k, idę, jutro rano mam kontrole u lekarza, pewnie i tak nie wstanę na czas.
btw, z ciekawości, w polskim liceum dostaje się jakieś stypendium albo coś podobnego?