No wiec jakoś humoru nie mam.
Czemu w trudnych chwilach mam liczyc
na wrogow a nie na przyjaciol ?
Odpowiedz jest prosta. Przejaciel(<ludzie> zwykle skurwy*yny)
dlatego nie mozna na nich liczyc.
A najgorsze jest to jak chcesz komuś pomoc
a ty jeszcze na tym zle wychodzisz.
"Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół i nie ma Cię
i nie wiem już gdzie jesteś ale dobrze
że nie wiesz co u mnie bo pękło by Ci serce
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół