Zdjęcie z sesji udanej aczkolwiek robione jak było czterdzieści stopni w cieniu życie na pełnym leniu
ale na szczęście był zimny lift bez aspartamu nawet i na powyższym zdjęciu go widać.
Dziś dzień udany chodź nie było żąłóła tylko kłoda i była skomplikowana sytuacja i nikt nic nie powiedział na głos.
Ale za to była selcta i śmietanka towarzyska swojska < 33
z hte i z dzieckiem indygo ( nie mylić z invitro)
I powiem wam że mamy juz niefinansowego plana i będzie poczta w Pustkowiu
a potem bob fi shocka i shark attack
Ja już kończy bo czuje że nic produktywnego i mądrego już dzisiaj nie napisze
Tyko zakończy pozytywnym akcentem i poleci byście robili test CZY BANANY na fejsbuku ; >
Bardzo bym chciała coś wam oznajmić ale nie mogę więc uchylę rąbek tajemnicy i powiem że nazywa się Toto