taaak, tak. chodzę do McDonalda i kupuję HappyMeal'e :C
nie wiem, po co mi te kucyki, ale stoją.
jest mi niedobrze. cały dzień w łóżku. spałam może 2 godziny.
no i przez 24h zjadłam pół słodkiego kubka.
zdycham. a jutro muszę zaliczyć matmę.
chyba pójdę tylko na konsultacje, bo jak chociażby siadam, to po kilku chwilach jest mi słabo.
arghhh..
no i wyglądam jak sto nieszczęść..
..przytul ktoś? :C