Ucieszona chlebem z keczupem!
No tak od dzisiaj początek szkoły.
A jeśli chodzi o wakacje to powiem, że jedne z lepszych.
Powód.
Spełniłam moje największe marzenie w życiu.
Pamiątka jaka mi została to bolące czasem plecy, ale przeżyje.
Poprawka z fizy pięknie zaliczona.
Klasa maturalna i zarazem najkrótszy rok szkolny w karierze.
To buśka.