photoblog.pl

Załóż konto
Dodano: 8 LUTEGO 2008

Pan Cogito na poziomkach.


każdy chce trafić do swojego nieba.




Śpiewa kojącym ucho głosem w tle kobieta, z którą zdradziłby każdy.
Coś niepokojąco uwiera w psychice moje jestestwo. Jakby moje miejsce nie chciało się odnaleźć przy mnie. Czy możliwy jest rozpad ciała i psychiki? Lekki rozjazd, brak pokrycia. Nieznośnie bliskie rozstrojeniu rozchwianie.

Sentyment do czasów, gdy było mi strasznie źle, a ukojenie odnajdywałam przesiadując w cudzym miejscu - godzinami, dniami, tygodniami?
Głupie przyzwyczajenie do zamartwiania się. Czasem trudno przyzwyczaić się do ciągłego szczęścia.
A przecież już ferie. Od poniedziałku wstajemy już nie z przymusu.

kochamy, będąc kochanymi.
szczyt szczęścia. niebo.

Komentarze

anzelm samo życie nic więcej.
09/02/2008 3:11:29

Informacje o megoff


Inni zdjęcia: Ja naciusia1989Ja naciusia1989dupa cinere01 grudnia 2023 patrusia1991gdw Zimowym klimacie rela12Clementine stajniawielkiewierznoBałwanek :) patrusia1991gdJa naciusia1989Ja naciusia1989Błonia chasienka