Nie znoszę ciszy, w której duszę się natłokiem myśli.
jakoś leci, raz lepiej, raz gorzej jest.
jakieś starocie wstawiam, na jakieś zdjęcia czekam. ;o
zawsze mogło być gorzej dzisiaj, ale chyba jest ok.
mimo tego jak bardzo wkurzona byłam, a serce zapie*dalało jak głupie.
a teraz czeka romans z historią..