Jest gorąco, pogoda dopisuje. Codziennie słońce i 26-28 stopni, opalenizna złapała mnie po jednym dniu :)
Większość gości hotelowych to niemcy, jest też troszkę polaków. Sami starsi, młodych osób jest raczej niewiele.
Dzisiejsze przedpołudnie spędziłem na zwiedzaniu nadmorskiego miasteczka Rethymno. Jest o wiele piękniejsze od Heraklionu.
Zamieszczam wgląd na część leżącą bezpośrednio nad morzem oraz latarnię morską.
Oprócz tego zwiedziłem potężną " starą Wenecką fortecę ", która sięga pamięcią Wenecjan, w okresie, gdy wyspa znajdowała się pod ich okupacją.
Coś niezwykłego, widok stamtąd, absolutnie nieziemski. Jedno zdjęcie przedstawia także wnętrze kaplicy wewnątrz twierdzy :)
Popołudnie, to pobyt w hotelu, kąpiel w basenie, jedzonko, leżakowanie, następnie wypad na plażę i zachód słońca... Powoli czas spać, jutro czas na najpiękniejsze miasto na całej wyspie.