Sprawdzać!
"Chore pokusy zasłoniły mi oczy
Przykładem jest alkohol, który na dno mnie stoczył
W głowie tylko impra, proste rzeczy zabawa
Nie myślałem by przestać i zaczęła się trawa
Czas tak szybko leciał, tak to było straszne
To co w życiu było piękne dla mnie nie było ważne
Ważne było tylko skąd hajs skołować
Czy ktoś się o mnie martwi nie chciałem się przejmować
Gówno obchodzili mnie inni ludzie
Dałem się skołować trawie oraz wódzie
I ziomek, który był dla mnie kiedyś zerem
W potrzebie okazał się zajebistym przyjacielem
Dzięki niemu mam cudne, piękne życie
Bezsensowne teraz dla mnie jest jaranie i picie
Teraz się ogarnij i posłuchaj moich słów
Odłóż trawę, odłóż szkło i w końcu bądź zdrów
Zapamiętaj człowieku większość ludzi wokół Ciebie
Jeśli mówią to samo chcą pomóc Ci w biedzie
Jesteś w nałogu więc musisz to zmienić
Swoje czyste życie, to co ważne docenić
Ej ziomek pamiętaj, nie wchodź w to gówno
Ja wszedłem w nałóg, posypałem się równo
Jednak już mam siłę, poskładałem się i wierze
Że wytrwam w moim życiu, nie ma nic ten kto bierze
Dostrzegam to, co wóda mi przysłaniała
Życie dla innych to jest rzecz wspaniała
Pomoc chorym i tępienie nałogu
Ja z niego wychodzę i dziękuję za to Bogu
Trzeba zauważyć problemy by móc je zlikwidować
I starać się być lepszym, godność swą zachować
Nie pakować się w to, nie ćpać, nie chlać wódy
Nie opijać pyska, tym sposobem nie zabijać nudy
Jeśli mnie nie posłuchasz, słuchaj głosów wokół Ciebie
To nie jest tak że Twoje życie wszystkich jebie
Są ludzie dla których jesteś oczkiem w głowie
Kumpel z którym jarasz tego ziomuś Ci nie powie
Spróbuj dostrzec ludzi, którzy mocno Cię kochają
Ty miałeś ich w dupie, Oni w dupie Cię nie mają
Tak to właśnie działa, to nazywa się rodzina !
Zapamiętaj człowieku większość ludzi wokół Ciebie
Jeśli mówią to samo chcą pomóc Ci w biedzie
Jesteś w nałogu więc musisz to zmienić
Swoje czyste życie, to co ważne docenić
Codzienne problemy, nie masz siły to Cię męczy
Myślisz i tak to nie zaradzi, że nikt Cię nie wyręczy
I idziesz znów się napić i myślisz że to pomoże
Ale wcale tak nie jest, będzie coraz gorzej
Mówię to z doświadczenia, alkohol na nic nie jest lekiem
Masz wiele do stracenia nie pij bądź człowiekiem
Myśl na trzeźwo! Nie trać rozumu
Lepiej pracować nad sobą niż upijać się na umór
Chcesz wiele mieć, musisz wiele w życiu zrobić
Ale nie jak śmieć, że każdy gość Cię może obić
Gangsterka, życie chuliganem to są duże kroki
Prawda jest taka, sprawy i wyroki
Przecież też chcesz żyć ziomek z honorem
Być na dnie czy na szczycie to już Twoim jest wyborem!
Zapamiętaj człowieku większość ludzi wokół Ciebie
Jeśli mówią to samo chcą pomóc Ci w biedzie
Jesteś w nałogu więc musisz to zmienić
Swoje czyste życie, to co ważne docenić"
Pytać