W końcu nie musze wciągać brzucha ^_^
To takie śmieszne kiedy przez 3 dni nie odbierasz telefonu ani nie odpisujesz na wiadomości,
a znajomi martwią się i pytają czy żyjesz.. o.O
Tak, żyje i mam sie nie najgorzej ;) .
To nie anioł, to tylko złudzenie.
53kg - chyba zostane przy tej wadze.
Powrót do rozmiaru S i XS nie jest taki zły.