photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LUTEGO 2012

JESTEM W SZOKU!!

WIEDZIAŁAM, ZE COŚ NIE GRA.. JAK DZIECKO W ZIMIE OK, GODZ 18-19 MOZE BYĆ BRANE NA SPACER?!

CZEKAM NA WERSJE, ZE MATKA SPRZEDAŁA MADZIE ..

NIC MNIE JUŻ NIE ZDZIWI...

PLAKAC MI SIE CHCE, KLUCHA STOI W GARDLE...

JAK TAK MOŻNA...?

 

 

 

 

 

 

NIE CHCIALABYM BYC W JEJ SKÓRZE.. 

GDZIEŚ WEWNATRZ JEJ WSPOŁCZUJĘ...

 

CIEKAWE, CZY WYTRZYMA PRESJĘ I NIE TARGNIE SIE NA SWOJE ZYCIE...

 

Komentarze

~gosc a któż Ci dał pozwolenie umieszczać tu to zdjęcie?
03/02/2012 20:56:43
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
~gosc Gdyż nie Ty jesteś jego autorem?
'# Zakaz umieszczania Zawartości do której nie posiada praw autorskich. '
04/02/2012 0:21:39
marcela2010 nie rozwalaj mnie... :D
04/02/2012 12:00:28
vitaminq hahaha:)))gosc chyba mysli ze to jest ta 'matka':D
06/02/2012 9:14:22
marcela2010 albo poprostu bez zastanowienia dodaje ten komentarz o prawach autorskich, bo spotkalam sie z tym komentarzem na innych fbl pod zdjęciem Madziulki... <*>
07/02/2012 12:05:28
vitaminq u mnie tez byl:)jak egzamin??
07/02/2012 12:55:52

fiollla brak słów ;(
Biedna Madzia nie zyje...Jej matka to potwór!
05/02/2012 21:25:57
eemii Brak słów ...
Coś okropnego!
Jakim trzeba być człowiekiem, by wyrządzić taką krzywdę własnemu dziecku ? wogóle drugiemu człowiekowi ? a w tym przypadku półrocznemu dziecku ...
Nie ogarniam tego wszystkiego
Biedny Aniołek [*] niech spoczywa w pokoju ...
04/02/2012 12:14:16
vitaminq cos czuje ze to jeszcze nie koniec...:/
03/02/2012 17:41:01
miastoaniolowx3 a ja dalej mam nadzieję, że Madzia może jednak żyje ! ;(
03/02/2012 17:33:13
slodziutttka18 Głos się łamie i serce pęka.
Biedna Madzia :(
03/02/2012 15:54:31
iwoncia1509 dla mnie to nie do pomyslenia :)
serece az peka :(
03/02/2012 12:18:04
mysweetbaby13781 Czasami bywa że trzeba wyjść po ciemku na dwór... Nie raz bywało że byłam sama z Pawłem w domu a musiałam iść kupić np coś bi nie miałam a było potrzebne.... Po prostu nie podołała matczynym obowiązkom i zdecydowała pozbyć się dziecka.... Inaczej tego nie da się nazwać....
03/02/2012 11:59:28
marcela2010 ja rozumiem, ale Ona powiedziała, ze szła w odwiedziny do swoich rodziców...
03/02/2012 12:01:58
mysweetbaby13781 kochana to wszystko zostało ukartowane. Od kiedy nie płaczę matka udzielając wywiadów o niby porwanym dziecku ? Całkiem była spokojna jakby to ją nie ruszało... Dla takiego kogoś nie ma odpowiedniej kary. Powinna żyć ze świadomością że zabiła własne dziecko.
Teraz raptem w ciężkim stanie psychicznym jest hee... Jeszcze będzie tak że zamkną ją jako chorą psychicznie i kary uniknie za to wszystko.
03/02/2012 12:05:46

delfinek daj spokój....ja tego nie pojmuje...
wiesz jak sprzedała to byłoby dobrze...przynajmniej dziecko ma teraz dom, rodziców...a jak zamordowała to żal okropny :(((
03/02/2012 12:01:50
pleaseknock Nie mieści mi się to w głowie..
03/02/2012 11:52:22

Informacje o marcela2010


Inni zdjęcia: 19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24