Ona.! Ona.! Ona.!Widzi tylko siebie.?Na tym całym potyranym świecie patrzy tylko na swoje problemy.Kolejny dowód potwierdzający tezę ''Głupia ona.!''.Tysięczny chyba..Może niech chociaż raz pomyśli, że co minutę w czasie, gdy ona się nad sobą użala ktoś umiera z głodu..albo na poważną chorobę..A ona znowu inna.. 'chciałaby umrzeć z miłości'..
Nie umie patrzeć na życie bez emocji..
Życie, które często porównuje do filmu, a raczej do mieszanki róznych gatunków filmowych, który narazie nie zanosi się na koniec z 'Happy Endem'.
Zastanawia się jakby to było, usiąść sobie w kinie, tak z boku..
i obejżeć..siebie w głównej roli.. z najbliższymi, przyjaciółmi.
Zobaczyć siebie z problemami i bez.
W szczęsciu i smutku.
W łzach i radości.
W sytuacjach, które przerastają.
Ciekawa jest swojej reakcji.
Może patrząc z boku, podejmowane decyzje w 'filmie' uważałaby za zbyt pochopne i zbyt szybko podjęte.
Nauczyłoby to ją spokojnego podejmowania decyzji, nad którymi trzeba się zastanowić.
Chciałaby świat poukładać 'po swojemu.'
Tak jak jej się podoba.
Być może czułaby się bardziej pewnie.
Teraz nie docenia.
Niczego. [z wyjątkami.]
Kocha.
Lubi.
Szanuje.
Nienawidzidzi.
Nie lubi.
Olewa.
'Wierzę, że nie ważne dziś jest co dzieli nas, lecz co łączy nas.'