mój mały model :*
wczoraj ogolnie na lotnisku lipaa :O troche se potanczyliśmy.. popiliśmy... sratatata i pod nocny bo nuudy ;d. taam troche ciekawiej ;b. w domu jakoś przed 4 .. dzisiaj wstalam jakoś ok 13 i na skrzynki, dopiero co wrocilam i zaraz ide spać bo padaam -.- no i nie wspomne o gorączce, ale OK. jutro wiksa a wieczorem po delfinkaa <3 :d
dobra mina mina do złej gry :}