Część 48
Następnego dnia była niedziela obudziłam się o 12.00 został ostatni tydzień nauki i w sumie w piątek było zakończenie roku . Byłam pewna co do swoich ocen także nie było potrzeby chodzenia do szkoły po za tym było już po radzie i oceny były wystawione . Dzisiaj byłam umówiona z Lidką w pobliskim parku dawno jej nie widziałam byłyśmy umówione za pół godziny . Wyszykowałam się i idealnie zdążyłam wzięłam najpotrzebniejsze rzeczy i wyszłam z domu żegnając się z Anią i moją rodzicielką . Na miejsce spotkania dotarłam jeszcze przed czasem , już po paru minutach spostrzegłam idącą z daleka dziewczynę .
-Hej jak tam z Filipem ?
-Hej dawno nie było tak dobrze
-Wróciliście do siebie ?
-Nie no coś Ty po prostu wczoraj zaczął mnie przepraszać za to wszystko i odruchowo przytuliłam się do niego
-Dawno się z nim nie widziałam może rzeczywiście jest inny
-Pojedź ze mną do niego w sobotę na pewno się ucieszy
-Tak myślisz ?
-Jasne
-Pomyślę nad tym i dam Ci znać najpóźniej do końca tygodnia
-Okej
-Miałabyś ochotę iść ze mną na domówkę ?
-Nie za bardzo kręcą mnie już takie imprezy
-Jak wolisz ale zastanów się i w razie czego daj znać
-A kiedy ona jest ?
-W sobotę bodajże organizuję ją Daniel ten z meliny
-To raczej nie przyjdę bo jadę do Filipa
-Cały dzień i noc tam będziesz ?
-No nie ale cholera mam prawo się z nim spotykać
-Przecież nic nie mówię
Przeszłyśmy się jeszcze kawałek , pożegnałam się z nią i poszłam do miasta . Wstąpiłam do kilku sklepów i kupiłam kilka nowych ciuchów . Do domu wróciłam akurat na obiad po posiłku odpaliłam papierosa , poszperałam trochę w Internecie i nagle do mojego pokoju przyszła Ania .
-Stało się coś ?
-Nie przyszłam posiedzieć i pogadać
-Okej
-Paliłaś tutaj ?
-Tak dlatego tak śmierdzi papierosami
-No właśnie jedziesz do Filipa w weekend ?
-No zamierzam tęsknie za nim chociaż widzieliśmy się wczoraj
-Ty go nadal kochasz mam rację ?
-Jesteś kolejną osobą która mnie o to pyta
-No więc odpowiesz na moje pytanie ?
-Powiem Ci , że ja nie wiem tak naprawdę jak to jest . Z jednej strony mam nadal przed oczami to jak mnie bił i poniżał a z drugiej to , że się zmienił i jest zupełnie inny niż wcześniej
-Nie możesz żyć przeszłością patrz w przyszłość zobaczysz jak się będzie zachowywał po wyjściu z ośrodka i jakie będą wasze relacje czy zostaną na poziomie przyjaźni czy będzie z tego coś więcej
-Nie umiem powiedzieć czy będę umiała mu od nowa tak bezgranicznie ufać
-No dlatego poczekaj i nie podejmuj żadnych pochopnych decyzji bo możesz wszystko zepsuć na razie niech zostanie tak jak jest czas pokaże jak to wszystko się ułoży
-Masz rację przemyślę sobie to wszystko na spokojnie
-Zostawię Cię samą
Kiedy siostra wyszła poszłam na taras to było jedyne miejsce w którym mogłam spokojnie się zastanowić co robić dalej .
cdn.
Tylko obserwowani przez użytkownika magicznyswiatopowiadan
mogą komentować na tym fotoblogu.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: :) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24