photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 STYCZNIA 2007
Brzydka ona,brzydki on. Mała stacja kiepski bar, a oni przytuleni jakoś niezwykle tak jakby sie miał utlenić nagle świat. I gdzieś w jeziorach źrenic światło na tysiac par, w czterech słońcach żar. Gdzieś tu chyba zakpił los. ona brzydka brzydki on. A taka ładna miłość,aż nie realna wręcz tak jakby ich spowiła tęcza tęcz. I wszechobecna siła tchneła najczystszy ton w tkliwy serca dzwon. Nie mów do mnie często zbyt wyglądasz dziś jak nikt. Jakoś nie bawi mnie już w cale tan banalny sznit. :[nie] A ja ci odpowiem szczerze uprzejmie wierze, lecz nie w tym rzecz.

Komentarze

Użytkownik usunięty kochaam truskawki!
06/01/2007 14:33:16
~bialepioro Dla niektórych, może to być jedyne serce, jakie im się należy.
06/01/2007 10:29:34
maksiu026 oryginalnie:P
06/01/2007 10:27:01