Patrz na ten świat i zmieniaj go
Patrz na ten świat i powiedz coś
I pomyśl wreszcie sam
Jak piękny może być nasz świat
Bez rasizmu, faszyzmu i nietolerancji
Bez zbędnych uprzedzeń, w ogrodzie anarchi
Jak piękny może być świat
Kiedy nikt nie pluje nam twarz
I zmieniaj go i zmieniaj go
Niech nikt nie będzie taki sam
I zmieniaj go i zmieniaj go
Niech świat zacznie wreszcie żyć
Jesteś potrzebny w rękach rządu
Jesteś potrzebny by napędzać strukturę
Ale zamknij oczy i powiedz nie
A gdy wstaniesz zobaczysz nas
Zobaczysz na ulicach krew
Wojny, klęski i śmierci dzwon
A wszystko przez faszystów i ich kraj
I zmieniaj świat i zmieniaj świat
Niech nikt nie będzie taki sam
I zmieniaj świat i zmieniaj świat
Zabij w sobie radość, zobacz w gniewie strach