Miało być ambitnie ale plany się zmieniły.
Jutro mecz a moje zdrowie mówi że nie powinienem nawet wychodzić z domu.
Się nie chodzi do szkoły to się ogląda Ferdka Kiepskiego wraz z Waldkiem.
Chyba świruje więc ide opieprzyć Bażanta.
Miłego weekendu. :)