...
- Ewo wiem po co mi urzadzenie!
Wielka radość zakwitła na licu niewiasty, narobiła sobie nadziei
Adam złapał ją za rękę i powlókł przed skalne domostwo gdzie rósł zajebiście wielki dąb. Wskazał na dziuplę gdzie roiły się pszczoły.
- Popatrz bedzie miód. Pokażę Ci do czego służy urządzenie.
Wspiął się po konarach i kiedy jego twarz była na wysokości barci, odsłonił skóry, dobył nabrzmiałego podnieceniem wspaniałego żeru fallusa i wsadził w pusta dziuplę poniżej. Utrzymując sie teraz na nim zaklaskał w dłonie i oznajmił Ewie:
- A teraz miodzio zbieram oburącz, Widzisz jak przydatny jest dar Pana? Teraz zawsze bedzie słodko.
Ewa rozpłakała sie a Bóg sypnął gromem "o kurwa!!!"
the end
historia zpisana w barze SIEKIEREZADA w Cisnej
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24