Wczoraj dziadek dostał sms-a z terminem szczepionki i ja od wczoraj jestem tak zestresowana aż mnie żołądek boli. Niby wiem,że szczepionki nie przebadanej nie dopusciliby do sprzedaży, to jednak czuję duży lęk. W nerwicy nie trafiają logiczne argumenty. Nie radzę sobie z lękiem. Dzisiaj się popłakałam przy dziadku,że nie chcę żeby mu się coś stało, że nie wyobrażam sobie życia bez niego. Dziadek przyniósł mi kawałek czekolady,bo ona uspokaja. Bardzo go kocham.
Tylko obserwowani przez użytkownika lzejszadowakacji
mogą komentować na tym fotoblogu.
3 dni temu
22 LUTEGO 2021
20 LUTEGO 2021
19 LUTEGO 2021
18 LUTEGO 2021
10 LUTEGO 2021
5 LUTEGO 2021
3 LUTEGO 2021
Wszystkie wpisy