Dodano: 21 CZERWCA 2010
weselele
weselele
mama słusznie przekonywala mnie o tym, że ta cała niechec wkrótce zamieni się w nadmiar szczęścia, tak też się stało.. skutki uboczne to nogi, co oczywiste i... ręcę / co mniej /
jednak fakt, że podszlifowałam francuski z przemiłym murzynem Alu, przysłania niezadowolenie z powodu zrezygnowania z rock for trinity na rzecz wesela, którego uwieńczeniem byl dwunastogodzinny sen a następstwem.. koncert happysad`u, aktualnie jestem w niebie..
Komentarze
justmad
widziałam Cię wczoraj : ) ale przed happysad'em, w czasie mało kogo widziałam :D
21/06/2010 8:04:08
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika lubierozowy.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
