No więc tak.. xd
Daniel bardzo mądrze opisał wszystko w swoim ostatnim wpisie. Aczkolwiek ja pragnąłbym dodać coś jeszcze od siebie. Zauważyłem że do słuchania muzyki rockowej, tudzież metalowej bardziej skłonni są ludzie, których życie zmieniło się w pewnym momencie (zazwyczaj nie była to miła zmiana). Teksty w rocku/metalu są bardziej jak mógłbym to opisać, życiowe. Często smutne. Częściej cholernie smutne. I nawet jeszcze częściej zaje*iście smutne xD. To jeśli chodzi o takie moje przemyślenia. Nie mówię tu że rock i metal to jakieś emo-gatunki muzyki, nie. Wcześniejsza wypowiedź była nieco żartobliwa. Zdarzają się też teksty i wesołe i takie.. Neutralne xd. Ale zawsze (nawet jeśli zawierają nutę fantazji) niosą jakieś głębsze przesłanie. Niektóre piosenki Eminema czy 2Paca też są takie ale to mniejszość. Rock i metal generalnie opiera się na opisywaniu w tekstach jakichś problemów, przeżyć, zarówno tych dobrych jak i złych. Może zawierać też krytykę czegoś (np. obecnej władzy, postępowania ludzi itp. itd.). Nie chce mi się już pisać. Koniec. xD
Lovin' Zombie out.