I kolejny dzień się skończył, przepraszam, że dawno dość nic niedodawałam, ale niemiałam czasu ---> koniec roku szkolnego, wystawianie ocen itd. W piątek byłam na wycieczce w Warszawie... było całkiem fajnie... w sobotę trening... na Cedyni <3, potem Dzień Konia i wieczorem impreza