photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MAJA 2010

 

Wczorajszy wieczór dłużył mi się trochę ale pomogły herbatki. Malinowo truskawkowa i karmelowa <3 Ogólnie jestem bardzo zadowolona z wczorajszej głodówki. Czekam już na następną:) Czuję w sobie dawną siłę... Wiecie co mnie zmotywowało ostatnio bardzo mocno? Mój stary blog. Przeczytałam kilka notek niedawno. Byłam kiedyś taka silna i zdeterminowana. Przypomniałam sobie jak to było i co wtedy sobie myślałam i teraz jest mi łatwiej.

 

Menu na dziś:

-kawa 15kcal

-banan 115kcal

-zupka vifon krewetkowa <3 280kcal

-2 miseczki zupy kapuścianej 30kcal?

-na prawdę mała pomarańczka 65kcal

-kawa z mlekiem 40kcal

Razem: 505kcal

 

Wiecie, że jedna gotowa zupka vifon ma 280kcal? Niestety:/ Na opakowaniu wyraźnie jest napisane, że 100ml gotowego produktu ma 70kcal. A każą dolać 400ml wody. Jeśli więc doda się mniej, to to bez różnicy dla kaloryczności. Czy mi się coś popieprzyło jednak czy dobrze myślę? Help!

 

Tak czy siak paczuszkę z tłuszczem wywalę do kosza ale najwięcej kalorii ma i tak ten makaron. Muszę poszukać jakichś zupek z makaronem ryżowym. Kiedyś taką jadłam i była bardziej light...

 

Miałam też nie liczyć kalorii w ogóle ale to już obsesja, bo nie mogę czegoś zjeść jak nie mam totalnie pojęcia ile to może mieć kalorii. A jak widzę wypisane więcej niż trzy rzeczy w bilansie, to czuję niepokój i muszę policzyć ile to razem ma, bo inaczej się boję(!) Trochę mi już na łeb padło ale to drobnostka w sumie.

 

Ps. Wicie co? Jednak albo wcale nie zjem tej zupki vifon albo tylko pół. Miałam na nią wczoraj straszną  ochotę i obiecałam sobie, że dziś ją zjem ale jak nie będę głodna, to nie zjem;) Jutro albo wieczorem napiszę wam jaki bilans z dziś wyjdzie.

 


waga wczoraj: 56.9

waga dziś: 56.5

wzrost: 170

 

 

 

Komentarze

~underfedgirl jaka idealna na tym zdjęciu ! <3
07/05/2010 20:56:08
nieototuchodzi o tak. :) Chyba kupię sobie o rozmiar mniejszą, będę mieć motywację:)
05/05/2010 22:38:22
firststep55 hahhaahha dziękuje ;** a jakby inaczej blondynka z przetłuszczonymi włosami żal mi jej ;]
05/05/2010 22:36:50
nieototuchodzi dlatego właśnie zrobiłam jasne tło i różową czcionkę, myślałam nad żółtą, ale stwierdziłam, że to już było by lekkie przegięcie. ;) ja chcę z kwiatowej kolekcji hm, ale sama nie wiem, nie noszę sukienek, jeszcze te nogi.. ;]
05/05/2010 22:25:27
bialesciany jak dla mnie to każdemu się należy szczęście w miłości, bo ono jest najpotężniejsze...
nie mówię,że ja mam najgorzej, nie, ja mam wspaniałe życie w porównaniu do wielu ludzi. tylko , nie wiem co tylko...
05/05/2010 20:48:07
nieototuchodzi jakbym czytała o sobie. Czasem po prostu siadam na podłodze,wyrzucam wszystko z szafek,oglądam stare zdjęcia. Widzę uśmiechnięte dziecko. Tęsknie za tym. Wspomnienia są taką martwicą, zastojem.. Trzymam za Ciebie kciuki , musi nam się udać. Zrobię wszystko dla wolności.
05/05/2010 20:46:14
zawszemniej wpisz swój komentarz ...teraz już wiem . Jutro mam kolejne spotkanie z pedagogiem . mam na nie przychodzić .
zacznę wciskać mu kity że przestaję się odchudzać . że koncze z tym , i przestane o tym komu kolwiek mówić .Muszę to ukryć . Jakoś dam radę . A Ty miałaś podobne problemy ?
05/05/2010 20:43:10
bialesciany niiiieeee..... ja się podniosę.
Psycholog to dla mnie za droga sprawa.
Nie umrę, bo nie zrobię tego mamie,siostrze...
dam radę. tylko szkoda,że nie mam nikogo takiego mojego.
05/05/2010 20:21:49
bialesciany nie ma mowy żebym poprzestała na byciu grubasem.....nie nie nie!
05/05/2010 20:16:34
bialesciany właśnie mam depresję ^^
05/05/2010 20:13:22
firststep55 przy takim wzroście masz niezłą wagę ;)
05/05/2010 20:06:16
bialesciany oddaj mi swą wagę ...
05/05/2010 20:00:45
nieototuchodzi Cieszę się, że ten pamiętnik stał się nie tylko dziennikiem żywieniowym, a mogę tu porozmawiać z naprawdę wyjątkowymi osobami.. Nie czuję się już sama z tym wszystkim, kiedyś zamknięta w tym bagnie, myślałam, że tylko ja mam w głowie podobne jazdy. Dziś wiem, że to był błąd. Skoro rzuciłyśmy w cholerę leki, musimy poradzić sobie z tym same, by w końcu, pewnego dnia ujrzeć nasze szczęście, poczuć wolność. Z całego serca wierzę, że nam się uda.
05/05/2010 19:50:39
nieototuchodzi Rok temu przypisali mi antydepresanty i przeciwlękowe, po czym świat znikał - tak działały, cholernie mocne. Zrezygnowałam z nich i postanowiłam sama stawić temu czoła. Dziś mimo wszystko jest już lepiej. Ataki lęku, kiedy całe ciało oblewa ten zimny pot.. tego nie da się pojąć. Rozumiem Cię. Zazwyczaj właśnie to 'wychodzi' z rodziny. Ale w Twoim przypadku tak nie jest. Po prostu jesteśmy inne, chyba to nie sprawa genów, chociaż nie wiem...
05/05/2010 19:32:02
nieototuchodzi depresja, hm, stan ducha, który jest nieporównywalny do żadnej innej choroby. Psychiczne bagno, przerzucające się na ciało. Również miałam dziwne stany,myśli, których nie da się wytłumaczyć.. Tylko tym się różnimy, że ja cierpię głównie przez zmiany. Tzn, moje dzieciństwo wspominam bardzo szczęśliwie, myślę, że po części jest to wyimaginowany przeze mnie świat, wyidealizowany. Żyję jakby tamtymi czasami. Za to dziś mam podobnie, wracam i czuję przepływ jakiejś złej energii, boję się spacerować samotnie w dzień, te myśli, to słońce, ta cisza, pustka, wywołuje strach. Opętanie. To naprawdę straszne. Ostatnio jednak przeżyłam coś, co doprowadziło mnie prawie do 'końca'. Nerwy, stres, nieprzespane noce, siedziałam w szpitalu z chorą ręką i śmiałam się z płaczu dziecka. To było straszne, zaburzenia emocjonalne, nad którymi nie potrafiłam zapanować, ten mój straszny śmiech, zamieniający się co chwila w płacz. Byłam wykończona.
05/05/2010 19:31:14
nieototuchodzi i najgorsze są właśnie stany, których nie da się jakoś 'podręcznikowo' wyjaśnić, napawane strachem i tajemnicą..
05/05/2010 18:58:54
nieototuchodzi tak, tego nie da się pojąć. Nie do opisania, strach, w głowie tysiące myśli "uciekaj". Z moją głową czasem naprawdę dzieją się dziwne rzeczy, tłumaczę to zmęczeniem, stresem. Ale sama już nie wiem. Czasem wydaje mi się, że jestem otaczana przez jakieś moce, które za wszelką cenę chcą wyssać ze mnie całą energię.
Tak, jesteśmy podobne, czuję to.
05/05/2010 18:57:56
thinthinthin eh, no dziś już nie tak mało ; /

; *
05/05/2010 18:36:30
ogarnijsieeee moja waga co chwile pokazuje co innego , super jest , nie ma co . ;<
05/05/2010 16:46:07
hotslimming również mam obsesję z kaloriami... nie zjem NICZEGO co nie wiem ile ma kcal.. obsesja . trudno, przyzwyczaiłam się do niej.. przynajmniej wiem ile jem xd .
05/05/2010 15:31:55