Royal Botanic Garden- Edinburgh

Pierwszy weekend męki szkolnej...

Nie jest tak źle.

NIE MAM Z KIM IŚĆ NA STUDNIÓWKĘ. ;/

Za 14 dni jadę na Litwę, na tydzień. Mam nadzieję, że będzie fajnie

Nawalimy się, upalimy się ;]

Jutro najprawdopodobniej SPIŻ z lachonami. Kto wie, może kogoś wyrwiemy

Klasa jak klasa. Taka sama jak przed wakacjami. Niektórzy bardziej wyszczekani, ale whatever. !

Wysyłając Oli zdjęcia z EDI natknęłam się na kilka, w czasie których robienia bardzo miło spędzałam czas :)

Niektórzy nie dają mi o sobie zapomnieć sporadycznie Mnie wkurwiając. !

Mam nadzieję, że to się skończy :P

W sobotę idę do pracy ;]

Może będzie fajnie. Może mój uroczy łysol się zjawi i trochę ze Mną pogada.

Z bruneta też będę zadowolona. ^^

Brak pomysłu na siebie, na życie, na maturę itd.

Kurcze, kurcze. Trzeba coś z tym zrobić

Muszę poukładać życie. Jestem dorosła. !

Lollfa: Maćko? A Royal Botanic Garden jest za free?

Maćko: Tak, ale za palmiarnię się płaci,

Lollfa: Aha ;/

Maćko: Ale jak wejdziecie wyjściem to też będzie za free ^^