


na zdjęciu z P. :D
hłe hłe hłe.
niestety nie mogłam dodac zdjęcie Natha Archibalda ani Nathana Scotta, bo mój Luby się nieco zdenerwował.
no ale cóż.
takie życie. :)
w piąteczek śmigam do Odeona na bilard z P. i K. :D
babski wieczór :D hahahah :D
tam podobno ma byc jeszcze J. i N. :D
wiec wieczor miejmy nadzieję, że zaliczę do udanych ;>
poza tym muszę sie pochwalic moimi nausznikami.
w których wyglądam jak 12 letnia dziewczynka (o ile zawsze tak nie wygladam) lub jak mucha tse-tse. :d
jak kto woli :)
ale za to są milusie, cieplusie i co najwazniejsze moje! :D
a tymczasem
czekaja mnie duuuuuuuuuuże zmieny.
ale to wkrótce. :*