Witam, witam. Hmm... Mamy święta. Ale ja ich kompletnie nie czuję. Jest pełno śniegu, zimno. Ogólnie pogoda jest do d*py. Chcę już, żeby było ciepło, żeby świeciło słońce i by było minimum 20 stopni... Ogólnie to jest w miarę okej. Jutro jadę do dziadków, kompletnie mi się nie chce... No ale cóż. Trzeba jechać. No dobra nie zanudam Was i lecę dalej słuchać mojej mamy zdaniem "dziwnej muzyki" hahaha. To cześć.
Nie musisz mnie lubić, nie jestem statusem na fejsie.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JF8BRvqGCNs