Na Siwym z dzisiaj.
Dzisiejszy dzień bardzo luźny - tego nam było trzeba.Konie wyczyściliśmy i ja na jazdę.Dodania w stępie i kłusie,trochę się pokręciłam.Dziś jakieś nieogarnięte galopy były - gdybym tylko lepiej siedziała,ah....
Potem myk po konie z padoku,łap lustrzankę i była sesja zdjęciowa Bossa.Ah.Dostaję orgazmu na widok niektórych zdjęć.
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.