2 skubańce.
Niiieeedam się,o niee...Nie będą mi tak ustawiać grafików jazd w Katedrze -_-
Od soboty będę tam zapierdzielać rowerem,a jak się totalnie wkurwię,to i jeszcze karnet sobie kupię!.
Jebać autobusy,jebać instruktorów,jebać Katedrę i jebać wszystko. ^^
Miałam szansę pojechać na kilka dni do Spychowa z bratem i Monią,chociaż pojeździć Norę,ale starzy nie pozwolą mi.
Dziękuję wam,Starzy! ^^
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać"
...ale ja tego nie potrafię.
EDIT:
No to już o jazdach konnych mogę sobie pomarzyć.Brat wyciągnął swój rower (bo przecież córusia nawet na własny nie zasługuje) i powietrza nie było.I nie ma nawet szans czymś napompować,bo jakiegoś rozrusznika nie ma ^^ Nie ma to jak happy endy.Dziwię się,że jeszcze stąpam po tym zasranym życiu.
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.