Nie mam żadnych zdjęć, dlatego wstawiam jakieś starocie ,
Ogólnie powoli idzie, zbliżają się Święta... co za tym idzie, to dalej nie wiem gdzie je spędzamy, mama chyba wyjeżdża... my też mieliśmy, ale ja trochę zmieniłam plany... wszystko w złości.
Narazie dość często się kłócimy , praktycznie codziennie... dzisiaj... że poszłam do sklepu po papierosy dla mamy kolegi, a nie mama... ahhh nie wiem wgl o co chodzi...
Byłam dziś na leczeniu mojego ząbka... hahaha całe usta pogryzłam przez to znieczulenie xD
Narazie nie wiem co mam ze sobą zrobić.. jakoś wszystko dziwne jest strasznie .
Nie ogarniam już .